Szanowni Państwo!
Przesyłam list od Siostry Barbary Samborskiej, dyrektorki szkoły z
Republiki Środkowoafrykańskiej. To kraj, w którym od lat toczy się wojna
domowa. W związku
z ostatnimi wyborami prezydenckimi w kraju wybuchły zamieszki, a rebelianci
terroryzują miejscową ludność. Na szczęście na północy kraju sytuacja jest w
miarę stabilna. W kraju takim jak ten najbardziej potrzebna jest właśnie
edukacja.
Dziękujemy, że są Państwo z nami i wspierają dzieci w walce o lepsze jutro.
***********************************************************************************
Pokój i Dobro,
Pozdrawiamy gorąco z Republiki Środkowej Afryki! Bardzo serdecznie dziękujemy
za modlitwę i Waszą pomoc.
Dzięki Bożej Opatrzności na razie u nas, na północy, w Ngaoundaye sytuacja jest
stabilna
i cieszymy się pokojem. Dzięki temu możemy spokojnie prowadzić wszystkie
aktywności,
a przede wszystkim dzieci mogą uczęszczać do szkoły.
W tym roku szkolnym mamy 10 klas, 526 uczniów, czyli średnio po 52 dzieci w
każdej klasie. Dzieci z radością chodzą do szkoły, niektórzy pieszo pokonują
codziennie 8 km w jedna stronę. Muszą już ok. 6.00 wychodzić z domu, żeby być
na 7.30 w szkole.
W tym miesiącu mamy normalne lekcje i organizujemy także zajęcia po południu.
Chcemy w ten sposób odrobić zaległości z poprzedniego roku. Prosimy o modlitwę,
żeby nie doszło u nas do żadnej agresji, ponieważ sytuacja jest niepewna.
Jesteśmy w rejonie, gdzie rebelianci mają władzę i jak na razie żyją pokojowo z
mieszkańcami. Wiadomo jednak, że to może się zmienić z godziny na godzinę. W
obecnym czasie, kiedy zaczęli prowadzić walki w niektórych miastach nie wiemy,
co może nastąpić.
Cieszymy się obecna chwilą i próbujemy ją wykorzystać jak najlepiej. U nas
teraz jest pora sucha, czyli mamy ciepło bez deszczu, ale są jeszcze dosyć
zimne noce dlatego w styczniu bardzo dużo dzieci spóźnia się na lekcje.
Wydawałoby się to nie do pomyślenia, bo zimno tu jest jak temperatura spada do
dwudziestu paru stopni, ale patrząc na różnice temperatur to jest dużo. Bo w
dzień mamy na razie trzydzieści parę stopni. Kurzu w powietrzu też jest dużo,
jest jak mgła, czasami jest nawet do 1 m widoczność, bardzo rzadko, ale się
zdarza.
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz