wtorek, 26 maja 2020

26 maja Dzień Matki


Spotkanie z matką 💓
Konstanty Ildefons Gałczyński

Ona mi pierwsza pokazała księżyc
i pierwszy śnieg na świerkach,
i pierwszy deszcz.

Byłem wtedy mały jak muszelka,
a czarna suknia matki szumiała jak Morze Czarne.

Noc.

Dopala się nafta w lampce.
Lamentuje nad uchem komar.
Może to ty, matko, na niebie
jesteś tymi gwiazdami kilkoma?

Albo na jeziorze żaglem białym?
Albo fala w brzegi pochyłe?
Może twoje dłonie posypały
mój manuskrypt gwiaździstym pyłem?

A możeś jest południową godziną,
mazur pszczół w złotych sierpnia pokojach?
Wczoraj szpilkę znalazłem w trzcinach --
od włosów. Czy to nie twoja?

*
Ciemne olchy stoją na moczarze,
rozsypuje się w mokradłach próchno
Ej, rozświstał się wiatr na fujarze,
małe gwiazdki nad olchami zdmuchnął

Mała myszka przez ścieżkę przebiegła
Drogę Mleczna nietoperz wymierzył
I wiatr ucichł nagle. I zza węgla
z fajka srebrną w zębach wyszedł księżyc

Rozświeciły się świeceniem wielkim
chmury, dziuple, żołędzie i sęki --
jakby cały świat był srebrnym świerkiem,
srebrnym bąkiem grającym piosenki.

*

Listki drżeć zaczynają,
ptaki w ton uderzają,
słońce wschodzi nad knieję,
słońce jak śnieg topnieje.

Listkom rosnąć, opadać,
ptakom też wiecznie nie żyć,
słońcu wschodzić, zachodzić,
sercu gwiazdy i skrzypce.

*
Jak pudełko świeczek choinkowych,
nagle, w ręku, gdzieś od dna kredensu,
myśli nagle tak wchodzą do głowy,
serce trąca, i sercem zatrzęsą,.

Świeczki takie kupowała mama,
One drzemią. W nich śpi piękny zamiar.

Tylko rozwiń je i tylko zapal,
a zobaczysz, co z tego wyniknie:
w świeczkach błyśnie drogiej twarzy owal.
Matka palec wzniesie. Wiatr ucichnie.

Matkę w ręce ucałuj i włosy,
potem śniegu po uliczkach rozsyp,
żeby błyskał się i żeby chrzęścił

Potem wszystkie światła, co migocą,
do walizki zamknij. Otwórz nocą,
jeśli w drodze spotka cię nieszczęście

*

Lato w lesie. Ciemność zielona w świerkach
Szałwia. Zajęczy szczaw.
Niebo obłoki zdejmuje. Ptak zerka.
Trzmiele brzęczą wśród traw.

Motyle żółte i białe, jak latające listy.
Cisza i światło
A tam dalej i dalej, za tym pagórkiem piaszczystym,
też jest lato.

Niebo to jest małe miasteczko w niedziele,
gwiazdy gapią się na ziemię z okien,
a wiadomo, ze gwiazd jest wiele
i że wszystkie są niebieskookie.

A tam w rogu, w mieszkaniu z balkonem,
w jednym oknie, gdzie kwiat czerwony,
a to drugie okno z drugim kwiatem...

tam ty mieszkasz. I pogrzebaczem
fajerki przesuwasz. I płaczesz
Bo tak długo czekasz na mnie z obiadem.

*
Idę do ciebie. W twoją zieleń,




Słowo matka 💓

Jest takie słowo, słowo jedno,
przed którym inne słowa bledną.

Słowo, jak słońce jaśniejące,
co wszystkie inne słowa gasi,
słowo z muzyki i z uśmiechu,
zapachu kwiatów i nut ptasich.

Słowo, co nigdy nie zawodzi,
wierne i czułe do ostatka,
najbliższe sercu, najpiękniejsze,
jedno, jedyne słowo - MATKA!


Ty pierwsza Mamusiu kochana!
Wydałaś mnie na świat
jako małe bezradne dziecię.
Bez reszty poświęciłaś się dla mnie.

Karmiłaś, okrywałaś.
Hojnie darzyłaś miłością.
Codziennie na „dobranoc”
znaczyłaś moje czoło krzyżem.
Prowadząc delikatnie swój
spracowany palec po mojej główce.

Pochylałaś się nade mną podczas snu
i do nieba posyłałaś modlitwę za mnie.
Ty pierwsza uczyłaś mnie wymawiać słowo Pan Bóg
 uczyłaś mówić Ojcze Nasz.
Zawsze modliłaś się za mnie,
i wiem, że dalej się modlisz.

Ty Pierwsza, Ty Jedyna.
Ty najbardziej ukochana.
Wszystkie twarze miłości w jednej
– Twojej!


********************************************************************************
 Z okazji dzisiejszego Dnia Matki
"Muzycy NOSPR, soliści Ewa Tracz i Andrzej Lampert oraz Radio eM zapraszają na wyjątkowy koncert z okazji Dnia Matki. 26 maja o godz. 20.05 na antenie Radia eM zabrzmią niezapomniane utwory najwybitniejszych twórców muzyki klasycznej. Partner koncertu: Katowice Miasto Ogrodów - Instytucja Kultury im. Krystyny Bochenek."
cd. na

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz